
Dawno, dawno temu ludzie wymieniali się wiedzą nie na Facebooku, ale na forach internetowych. Można było dowiedzieć się z tychże, że jedyną wartą uwagi hodowlą jest “mała domowa hodowla”. Hasło to szybko stało się elementem wyświechtanego marketingu i dzisiaj “małą domową hodowlą” nazywa się nawet kojcowa hodowla z trzydziestoma psami.